Najstarszy z rodziny CZĘŚĆ III.

Sahelantropus tchadensis

Sahelantropus tchadensis żył na terenie centralnej Afryki 7,2 mln lat temu. Jego szczątki zostały wydobyte przez paleontologów z Francji i Republiki Czad w 2001 w rejonie Toros-Menalla na pustyni Djurab (Centralny Czad).

Sahelantropus tchadensis żył na terenie centralnej Afryki 7,2 mln lat temu.

Lokalna ludność od razu nazwała znalezisko przydomkiem Toumai, co w języku ludu z Toros-Menalla znaczy „Nadzieja na życie” albo „jutrzenka”. Rok później prof. Michel Brunet z Paryża (odkrywca) wraz z zespołem opublikował wyniki badań w prestiżowym czasopiśmie Nature, a odkrycie od razu stało się sensacją. Po pierwsze dlatego, że sahelantrop został znaleziony w Czadzie – niespodziewanie daleko od wschodnioafrykańskiej doliny ryftowej i Afryki Południowej, gdzie wcześniej koncentrowały się poszukiwania wczesnych homininów.

Znalezione skamieliny, reprezentują dziewięć osobników i obejmują stosunkowo kompletną czaszkę, cztery fragmenty kości szczęki i kilka zębów.

Znalezione skamieliny, reprezentują dziewięć osobników i obejmują stosunkowo kompletną czaszkę, cztery fragmenty kości szczęki i kilka zębów. Nie są znane żadne skamieniałości innych części ciała, co utrudnia bezpośrednie porównanie ze szkieletami pozostałych wczesnych homininów. Niektóre cechy czaszki są podobne do małp mioceńskich, a inne bardziej do zaawansowanych form, bliższych człowiekowi.

Znalezisko stwarza pewien problem, ponieważ najlepszy okaz, prawie kompletna, skamieniała czaszka została odkryta na powierzchni w luźnym piasku. A stało się tak dlatego, że lokalna ludność – generalnie słabo wykształcona – jeżeli spotka jakieś szczątki przypominające ludzkie, zbiera je i zwyczajowo zakupuje, robiąc im wtórny pogrzeb. Najprawdopodobniej stało się tak i tym razem – zrobiono niechcący pogrzeb szczątkom przedludzkim po siedmiu milionach lat.

Na szczęście osad wypełniający i oblepiający znaleziska jest identyczny jak lokalne skały – pod względem wieku i składu.

Na szczęście osad wypełniający i oblepiający znaleziska jest identyczny jak lokalne skały – pod względem wieku i składu. Nie mniej szczątki, które nie są wyciągane ze skał fachowo zawsze budzą w świecie nauki głęboki niepokój. Po drugie cechy fizyczne sahelnatropa są niezwykłe, a kilka z nich ma wspólnych z późniejszymi homininami, takimi jak kenijski Kenyanthropus i z ludźmi. Kły sahelantropa są stosunkowo małe i wykazują zużycie na końcach, ale szkliwo zębów jest grubsze niż u małp człekokształtnych.

Kły sahelantropa są stosunkowo małe i wykazują zużycie na końcach, ale szkliwo zębów jest grubsze niż u małp człekokształtnych.

Twarz miał bardzo płaską w porównaniu z małpami – jak u nas, ale łuk brwiowy nad oczodołami jest masywny i ciągły.

Dodatkowo pod wieloma innymi względami sahelantrop przypomina zarówno żyjące jak i wymarłe małpy. Puszka mózgowa była mała (320-380 cm3). Sahelantrop reprezentuje mozaikę cech prymitywnych i nowoczesnych, dlatego na drzewie genealogicznym człowieka należy go umieścić blisko ostatniego wspólnego przodka ludzi i szympansów.

Po wykonaniu cyfrowej rekonstrukcji czaszki na bazie tomografii komputerowej, ustalony został wygląd.

Po wykonaniu cyfrowej rekonstrukcji czaszki na bazie tomografii komputerowej, ustalony został wygląd. Zawodowo, trzykrotnie wykonywałem rekonstrukcje tego gatunku na potrzeby różnych muzeów i nie było to łatwe. Ale moja, niezależna rekonstrukcja pokrywała się z innymi pracami. Pierwszą z nich można oglądać w Muzeum Ziemi, Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego, w Sosnowcu. Odtworzony osobnik ma wydłużoną i niemal płaską twarz. Owalny otwór na rdzeń kręgowy jest skierowany w dół i ku przodowi czaszki, co świadczy, że głowa była ustawiona na wyprostowanym kręgosłupie. To cechy typowe dla dwunożnych homininów takich jak australopiteki, i my – Homo sapiens. © Andrzej Boczarowski. 

QUIZZ QUIZZ